Zwykle wesela w salach typu Dom Kultury, sala OSP, domy weselne czy strażnice kojarzą nam się z średnio urokliwymi miejscami przypominającymi poprzedni wiek nie wspominając o dekoracjach rodem z filmów pamiętających poprzedni ustrój 🙂
Sala w Porąbce jest dość duża i wysoka więc priorytetem było nieco ją pomniejszyć! W tym celu zgodnie z marzeniem Pani Młodej na balkonach zawisły papierowe lampiony, które nadały świetnego klimaty przy okazji dość znacząco „obniżając” sufit. Efekt był rewelacyjny choć kosztował nas naprawdę sporo sił, ale… warto było!
Sala została wypełniona stołami dla gości, na środku zawisł wieniec ozdobiony zielenią i kwiatami a scenę dodatkowo rozświetlił napis LOVE 🙂 Na stołach pojawiły się klasyczne dla rustykalnej dekoracji elementy takie jak, pieńki i plastry drewna, wazoniki z koronką, szyszki i oczywiście kwiaty a tym razem wybór padł na goździki, eustomę, tawułę, eukaliptus i ruskus. Całość wypełniały winetki z szyszką czyli nasze ulubione „szysznietki” oraz złote serwety. Dodatkowo na krzesłach zawisły gałązki ruskusu przewiązane jutową kokardą.
Na sali pozostał nam jeszcze ostatni ale najważniejszy element czyli dekoracja stołu prezydialnego. Tutaj wykorzystaliśmy nieco więcej elementów, jak różnej wielkości słoiki, stare drewniane skrzynie, małe świeczniki o oczywiście bukiety w nieco większym rozmiarze. Na środku pojawiły się inicjały państwa młodych i złote serca. Za plecami, na ścianie zawisły klimatyczne żarówki, zasłonięte prześwitującym materiałem i kolejne gałązki ruskusu, całość przestrzeni za Parą Młodą dopełniło koło z napisem Love.
Jakby tego było mało gości witała drewniana ścianka do zdjęć wykonana przez jednego ze znajomych Państwa Młodych, którą my poddaliśmy lekkiemu liftingowi dodając zieleń, żarówki i drewniane serce. Kawałek dalej czekała tablica z ustawieniem stołów i kilka wspominkowych memoprintów 🙂
A poniżej zostawiamy Wam całą galerię z tej realizacji! 🙂
